Jak przygotować portfolio

Nauka tatuażu

Kilka słów wstępu.

Dobre portfolio, to klucz do sukcesu. Pamiętaj, że jeżeli poziom twoich prac będzie taki sam jak poziom prac innego kandydata to będą decydowały o przyjęciu wszystkie inne rzeczy poza pracami rysunkowymi. Bardzo ważne są takie elementy jak: ogólna estetyka przedstawienia prac, umiejętności rzemieślnicze, umiejętności kompozycyjne a nawet format przedstawienia swojego portfolio. Dodatkowo na twoją korzyść może działać doświadczenie z innej artystycznej branży np. projektant, architekt, fotograf.

Coś o sobie.

W pierwszej części portfolio napisz coś o sobie, ile masz lat, dlaczego aplikujesz na praktyki i coś o swoim doświadczeniu zawodowym/życiowym. Warto załączyć swoje zdjęcie, takie najnormalniejsze jakie znajdziesz. Brak zdjęcia sprawia, że czujemy mniejszą więź z osobą, która się nam przedstawia za pośrednictwem portfolio a z drugiej strony dziwne zdjęcie może zniechęcić lub wywołać mylne pierwsze wrażenie. Wiem, że wielu z was czuje się wielkimi artystami i chcecie to pokazać swoim zdjęciem profilowym, na którym jesteście przebrani za “coś” albo macie nałożone na zdjęcie 20 różnych filtrów i nie przypominacie już człowieka lub chciecie się pochwalić gołą umięśnioną klatą, ale pamiętajcie, że to rozmowa o pracę a nie profil na Tinderze.

Warto tu wspomnieć o waszej sytuacji życiowej, czyli czy macie odpowiednią ilość czasu w związku z pracą, czy nie planujecie zacząć innej pracy za miesiąc, która uniemożliwi podjęcie praktyk.

Przykład.

Cześć, jestem Mateusz, mam 30 lat. Na co dzień pracuję jako fotograf ale chce się rozwijać i wychodzić naprzeciw nowym wyzwaniom. Od ponad 10 lat interesuje się tatuażem. Mam ich sporo i podróżowałem do wielu miejsc aby zdobyć tatuaże od tych, których uważam za najlepszych. Wiem już trochę o tatuażu z własnego doświadczenia jako klienta ale chciałbym abym wiedzieć więcej dlatego zgłaszam się do was z prośbą o możliwość nauki.
Z wykształcenia jestem architektem, ukończyłem studia w 2016 roku z tytułem inżyniera. Przed studiami przez 2 lata uczestniczyłem w intensywnym kursie nauki rysowania, który pozwolił mi poznać i opanować zagadnienia związane z perspektywą, proporcjami, światłocieniem i kreowaniem kompozycji.
Mój dotychczasowy zawód jest dość, elastyczny. Jestem w stanie znaleźć 3-4 dni tygodniowo aby poświęcić je w pełni na naukę.
Zapraszam do zapoznania się z moimi pracami załączonymi poniżej:

Pokaż co umiesz!

Pokaż, że umiesz rysować (w tej części chodzi o pokazanie swoich umiejętności rzemieślniczych czy uzyskanie pożądanego efektu za pomocą użytej techniki np. rysując realistyczny portret, martwą naturę itp. Jeżeli nie chcesz w przyszłości robić tatuaży realistycznych to nie ma problemu, nikt nie będzie do tego zmuszał, pokaż nam tylko, że umiesz. Osoby, które dobrze znają rzemiosło czy to rysunku ołówkiem, kredką czy inną formą analogową są w stanie odwzorować co tak samo jak tatuażyści odwzorowują swój projekt na skórze klienta, gdyż samo robienie tatuażu na podstawie projektu jest właśnie rzemiosłem i liczą się takie zdolności

Postaraj się pokazać swoje prace w spójny sposób. Chodzi mi o to aby prezentowane prace były jednolite, albo były to skany, albo zdjęcia wykonane w taki sam sposób, przy takim samym oświetleniu.
Bardzo nieestetyczne i źle odbieranie jest gdy wyślecie 10 zdjęć, a każde jest w innej wielkości, robione przy innym świetle (jedne są żółte, inne niebieski a jeszcze inne białe). Oczywiście możesz łączyć ze sobą zdjęcia robione w różnych sytuacjach razem ze skanami ale postaraj się sprowadzić wszystkie prace do uspójnionego wyglądu, wyrównaj kontrast, balans bieli i inne parametry.

Pokaż, że umiesz coś więcej niż tylko kopiować!

Pokaż, że umiesz tworzyć kompozycje. Bardzo ważna jest umiejętność, łączenia ze sobą elementów w sposób nieprzypadkowy, że ktoś chce po prostu „róże”, czasami trzeba połączyć ze sobą wiele elementów.

Weźmy prosty przykład: 3 elementy, ptaszek, gałązka i robaczek. Elementy te można połączyć ze sobą w sposób dowolny np. pionowa gałąź, na czubku siedzi ptaszek, który jest bokiem, skierowany jest w prawo a na dole gałązki jest liść, po którym chodzi robaczek.

Zadajmy sobie teraz pytanie: czy zrobiliśmy to co chciał klient? Odpowiedź brzmi TAK. Czy dało się to zrobić lepiej? Oczywiście, że tak i to jest właśnie to co odróżnia dobrego artystę od tego początkującego, bez względu czy to tatuażysta, malarz czy rzeźbiarz.

Wyobraźcie sobie, że za pomocą tych samych 3 elementów możecie opowiedzieć ciekawą historię i sprawić, że na wasz projekt ktoś będzie patrzył dłużej niż 5 sekund.

Wzrok osoby, która ogląda wasz projekt możecie prowadzić tak samo jak nasz wzrok prowadzili wielcy malarze. Patrząc np. na prace Caravaggio, obserwując jego wielkie dzieła, od razu wiemy gdzie patrzeć, co oglądać po kolei. Przykład poniżej to obraz przedstawiający św. Hieronima.

Święty Hieronim w Księdze – Michelangelo Merisi da Caravaggio

Jak patrzeć? Podejrzewam, że większość z was obejrzy go w ten sam sposób, właśnie poprzez zastosowanie wielu trików związanych z kompozycją. Wróćmy do obrazu, pierwszej kolejności rzuca nam się w oczy starzec, czyli nasz św Hieronim, jego sylwetka a w głownej mierze przez większą ilość szczegółów jego twarz, jest oświetlona i z ilością detalu większą niż w otaczających elementach, przez co przyciąga nas najbardziej z całej kompozycji. Następnie  widzimy, że on spogląda w dół, więc i my robimy to samo, spoglądamy w dół, nasz wzrok jest prowadzony przez przedramię starca oraz rozświetloną krawędź jego szaty, tkanina zakręca ,a razem za nią nasz wzrok, który kieruje się ku lewej stronie obrazu. Natrafiamy tam na jasną szatę, która podnosi nasz wzrok ku czaszce, ona nie przypadkowo ustawiona jest w taki sposób aby skierować nas na pierwotny punkt, z którego wyszliśmy, tak abyśmy nie opuścili kompozycji, pętli, którą zaplanował dla nas artysta abyśmy zostali „uwięzieni” w jego obrazie i oglądali go długo, coraz bardziej zagłębiając się w szczegóły.

Święty Hieronim w Księdze – Michelangelo Merisi da Caravaggio

Teraz się zastanówcie, czy tak samo byście odebrali ten obraz, gdyby starzec patrzył w górę, albo czy nie przestalibyście go oglądać, gdyby w momencie dojścia do czaszki była ona zwrócona w przeciwną stronę i nasz wzrok uciekłby za kierunkiem w którym spogląda czaszka? Wiedząc teraz co potrafi dobra kompozycja, rozważajcie zawsze w swoich projektach jak można na nie spojrzeć i czy wzrok oglądającego nie ucieka od raz poza waszą pracę.

Format portfolio

PROPORCJE – Portfolio warto wykonać w standardowym formacie np. A4(150-300DPI) lub cyfrowym FullHD / 4K (inne formaty, wyglądają najczęściej dziwnie, nie róbcie portfolio w proporcjach telefonu itp.).

FORMAT ZAPISU – Portfolio warto zapisać w pliku, który na pewno każdy odtworzy, czyli PDF. Przesyłanie naszego zgłoszenia jako inne pliki np. PowerPoint(.ppt), Word(.docx) czy Photoshop(PSD) czy inne specyficzne formaty mogą powodować, że wasz plik nie otworzy się tak jak byście chcieli (np. poprzesuwają się elementy) lub w ogóle się nie otworzy.

ILOŚĆ I ROZMIAR PLIKÓW – Zrób portfolio w jednym pliku nie większym niż 20 MB.

Przesyłanie 30 oddzielnych plików, nie jest fajne. (Ktoś np. będzie chciał otworzyć wasze portfolio ale przeglądarka nie pozwoli i będzie musiał pobrać 30 plików … )

Przesyłanie skompresowanego pliku(.zip, .rar), w którym jest 30 innych plików też nie jest fajne.

Wysyłanie kilkudziesięciu zdjęć gdzie każde waży 50 MB też jest uciążliwe.

Jeżeli chcesz się dobrze zaprezentować to nie rzucaj swoimi pracami jak plastrami szynki w głodnego psa. Zadecyduj czy chcesz by dobrą restauracją czy stołówką szkolną która rzuca na talerz pulpeta z ziemniakiem i nawet nie wiesz co widzisz na talerzu bo ziemniak jest szary a kotlet żółty.

Podsumowanie

Powyższe rady napisałem, bazując na własnym doświadczeniu po otrzymaniu jak na ten moment kilkuset zgłoszeń na praktyki. Oczywiście różne studia, mogą podchodzić różnie do tematu waszego portfolio i tego na co zwracają uwagę, jednakże uważam, że jeżeli możecie coś zrobić lepiej to zrobicie to właśnie lepiej, a nie na odpierdol – przynajmniej jeżeli wam zależy :).

pozdrawiam, Mateusz „loonyGerard” Kiełczyński

Jeżeli podobał ci się ten artykuł, sprawdź pozostałe takie jak:

PRZYGOTOWANIE STANOWISKA DO TATUAŻU

PRAKTYKI W SALONIE TATUAŻU

KURS INTRO